guitarPlayerBox. Bardzo łatwe piosenki na gitarę - Strona 2 - Proste piosenki do nauki gry na gitarze - Łatwe piosenki na gitarę elektryczną i akustyczną. Zobacz Best of Antonio Carlos Jobim (Easy Guitar) - nuty na gitarę klasyczną - łatwe opracowanie - zawiera Desafinado w naszej internetowej księgarni muzycznej: Alenuty.pl Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies . 10 najlepszych gitarowych solówek - Nauka gry na gitarze | kursgitary.pl. Oto dziesiątka partii gitarowych, które należy znać i spróbować je zagrać (przy odrobinie wprawy). Wybór jest czysto subiektywny, ale uzasadniony. Zobacz VH1's 100 Greatest Songs of Rock & Roll for Easy Guitar - nuty na gitarę klasyczną - łatwe opracowanie w naszej internetowej księgarni muzycznej: Alenuty.pl Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies . 179, 00 zł. Gwarancja najniższej ceny. zapłać później z. sprawdź. 192,99 zł z dostawą. Produkt: Pokrowiec na gitarę akustyczną Fender FA610. kup do 13:00 - dostawa jutro. 1 osoba kupiła. dodaj do koszyka. Pokrowce, futerały na gitary na Allegro na gitarę akustyczną - Najwięcej ofert w jednym miejscu. Radość zakupów i 100% bezpieczeństwa dla każdej transakcji. pfcC. --> Archiwum Forum [1] Arcy Hp [ Legend ] Czy moglibyście polecić mi jakieś ładne melodie na gitare? Szukam jakiś fajnych takich raczej miłych dla ucha spokojniejszych melodyjek na gitare, nie potrzebuje sieczek ani nic w tym stylu. Może byście mi coś polecili ?:) [2] AirWalk [ Pretorianin ] melodyjek na gitare? hmm...jeśli o to chodzi to bardzo przyjemne dla ucha moim skromnym zdaniem jest granie na gitarze: Guns N' Roses - Don't Cry, Metallica - Nothing Else Mathers toolish [ Kill 'Em All ] Jaką gitarę? Kat - Talizman Arcy Hp [ Legend ] Airwalk---> Te dwie akurat umiem i to dosyć dobrrze grać :P Toolish ---> akustyk , elektryk :) [6] szarzasty [ rammsteinick ] Rammstein-Seeman [7] AirWalk [ Pretorianin ] Arcy Hp---> ehh...to Ci zazdroszcze...mnie jakoś słabo idzie, ale pocieszam sie tym, że coraz lepiej...mimo to musisz przyznać =, że są dość przyjemne...BTW: Ile grasz na gitarze jeśli moge spytać? toolish [ Kill 'Em All ] No, to tak jak wspomniałem. Kat - Talizman, niesamowity numer, bardzo spokojny i nastrojowy. Poza tym wiadomo Nothing Else Matters Metalliki, to trzeba znać. Bo ja wiem co jeszcze? Może Dżemu coś, nie jest wcale wymagające, a dosyć przyjemne np. Whisky. [edit] Nie lubie tego zespołu, ale Nirvana - Come As You Are jest dobre na gitarę. Arcy Hp [ Legend ] Ja gram .. no już rok mi stuknął ponad ;) Ta początkowa wstawka w Gunsach jest prosta , tymi solówkami na razie sie nie przejmuj ;) A Nothing Else Matters to młóciłem oj dłuuuugo , ileż to nieprzespanych nocy przez tą piosenke zarwałem heh :) Ale na prawde warto było ĆWICZYĆ. Ćwicz ćwicz i jeszcze raz ćwicz , jakieś deelikatne skalowanie piórkiem lub też bez . Potem będziesz wymiatać ;) BTW CZY KTOŚ WIE CO SIE DZIEJE NA STRONIE ? Nic nie moge z tamtąd ściągać ;/ AirWalk [ Pretorianin ] Do spokojnych nie należy, ale przyjemny jest...nie wiem czy kojarzysz Happysad - Hymn 78? EDIT: Ostatnio się nauczyłem grac początek Lady Pank - Kryzysowa narzeczona i strasznie mi sie podoba^^. Stary znany kawałek i warty przypomnienia;) [12] KarolRadom [ Konsul ] Kat-ballada :D uuu ila ja sie tego nasluchalem :) w media markcie kupisz juz za 22 zl chyba cos kolo tego ale naprawde polecam Arcy Hp [ Legend ] AirWalk--> Tak znam , byłem kiedyś wielkim fanem Happysadu , z resztą pewna osoba z tego forum mnie zaraziła tym zespołem :) Jestem jej bardzo wdzięczny za to! (Pozdro dla wiecznego JERRYZZZA ;) ). Happysadu też umiałem pare piosenek ;) Fett [ Avatar ] wszyscy ostatnio barke i abba ojcze grają :) Arcy Hp [ Legend ] Fett--> ale nie interesują mnie takie trendy rzeczy :P Bardziej chodzi mi o klasyki :) Chociaż może i te to też klasyki... :P [16] AirWalk [ Pretorianin ] Znajomość Happysadu też zawdzięczam pewnemu użytkownikowi forum, a zarazem kumplwoi, któremu jestem bardzo wdzięczny...Happysadu piosenki próbowałem grać, ale to jeszcze za trudne dla mnie...może kiedyś sie uda... znasz jakąś dobrą stronę z chwytami do gitary?:P Fett [ Avatar ] ze niby ABBA to nie klasyka ? toolish [ Kill 'Em All ] KarolRadom wiesz co dobre. Album od 1-ego do 3-ego i od 7-ego do 9-ego numeru podoba mi się najbardziej. "Legenda Wyśniona", "Robak" czy "Bez Pamięci", piękne, tajemnicze i urzekające. Wizje Kostrzewskiego różnych spraw powiązanych z Bogiem i z Diabłem są przedstawione naprawdę nieźle. [20] AirWalk [ Pretorianin ] Arcy Hp --> super! właśnie czegoś takiego szukałem...ide sobie troche pobrzdękać ;P dzieki wielkie, pozdrawiam Arcy Hp -> możliwe, moj błąd...może nie zauważylem...mimo to dziekuje :) Arcy Hp [ Legend ] Airwalk---> wystarczy że w google wpiszesz AKORDY , i tyle :) gladius [ Subaru addict ] Stairway to heaven. KAŻDY od tego zaczyna :) 2kaii [ Konsul ] - Wspomnienie z Alhambry :] toolish [ Kill 'Em All ] gladius np. ja zaczynałem od Schism Toola, i co? :) 2kaii [ Konsul ] Albo wiem; Romande de amor :] [26] legrooch [ MPO Squad Member ] Tak na tempa: - motyw z Godfather - Layla - Eric Clapton - Probably Me - Eric Clapton - Hotel California - Eagles - Personal Jesus - Depeche Mode [27] _bubba_ [ Mr. Pink ] Layla to utwór Derek and the Dominos, a nie jak błędnie twierdzi wiele osób Claptona. Był on członkiem zespołu, to fakt, ale główny motyw wymyślił nie kto inny, a sam Dune Allman. Nie zapominajmy o tym gitarzyście - imho najlepszym wszechczasów. A co do pytania ArcyHp - Smog on the Water ;P (btw. słyszałem, że potrafi się to zagrać bez ćwiczeń, po prostu bierzesz gitarę do ręki i pierwsze parę dźwięków jake zagrasz to riff z Smoga... To prawda? ;p) [28] konioz [ Taternik ] legrooch ---> dobre:D oczywiscie do tego Stairway koniecznie:) jak to gladius wspomnial. No i od siebie polece moze Babe I'm Gonna Leave You (Led Zeppelin), To live is to die (Metallica)... ...moze cos jeszcze po tem mi wpadnie do glowy :) Shoker1 [ Pretorianin ] Ale Legroochowi chyba chodziło o wersje layli na giatrę akustyczną (choć z powodzeniem można to grać na elektryku). legrooch [ MPO Squad Member ] Dokładnie :) _bubba_ ==> Chodziło mi o wersję Unplugged wykonywaną dużo spokojniej niż oryginał :) A dojdzie jeszcze Kashmir Zeppelinów (to już typowo elektryk). Kurcze, czemu sprzedałem swoje wiosło ;( [31] Arcy Hp [ Legend ] Stairwaya juz umiem od dawna . [32] grish_em_all [ Hairless Cobra ] Polecam wszystko z Riverside, świetnie się tego słucha, tak więc zakładam że jeszcze fajniej byłoby zagrać to samemu. Szczególnie ostatnią solówkę z Second Life Syndrome Sebaa [ Konsul ] hmmm Love of my life , Samba Pa Ti , i wiele innych santany poza tym sporo rzeczy zespołu Camel , utwór "Ice" to jedna piekna melodia Latimera smoqu [ Pretorianin ] Arcy HP --> u mnei tez Mysongbook nie działa [35] Arcy Hp [ Legend ] A nie wiecie co możę być powodem tego że mysongbook nie działa...? Sephirath [ Pretorianin ] Stairway to heaven obowiązkowo a poza tym... Speak softly Love (motyw z GodFather :P) jest łatwe i satysfakcjonujące :) Riven_ [ Pretorianin ] arcy hp --> jest lepsze Ulver na Kveldssanger ma mase pieknych melodii na gitare klasyczna. Yari [ Juventino ] Hunter - Pomiędzy niebem a piekłem ( obowiązkowo ) Lacrimosa - Ich verlasse heut' dein herz ( jeżeli chcesz nauczyć się długiejjjjj i genialnej solówki ). System of a down - lonely day Lacuna coil - Falling The Devin Townsend Band - Let It Roll LUser [ Pretorianin ] Arcy Hp ---> Na ich stronie głównej jest notka: Providing some tabs - even made by ear - of copyrighted music is illegal. In order to respect the law, downloads have been limited to the [Composition] and [Competition] files. We are going to make our best to find a solution to offer music content without infringing copyrights. ... więc niestety przez jakiś czas nic się nie da z tym zrobić. Arcy Hp [ Legend ] Falling jestsuper :) Yari [ Juventino ] Arcy Hp no ba :). Polecam szczególnie piosenke huntera , nie dość , że mozna grać to jeszcze szybko nauczyć się spiewać :). smoqu [ Pretorianin ] Riven - własnie dzis sluchalem tej płyty i tez chcialem to napisac Lewy Krawiec(łoś) [ Kąsul ] Sting - Shape of my heart [44] M'q [ Schattenjäger ] Z tych niewymienionych to posłuchaj: Kat- spojrzenie Bathory- blood and iron Blind guardian- the bard's song- in the forest Gary Moore- spanish guitar guns'n'roses- knickin' on heavens door iron maiden- afraid to shoot stranger lady pank- zawsze tam gdzie ty limp bizkit- behind blue eyes marilyn manson- last day on earth metallica- mama said richard marx- right here waiting slipknot- vermilion part 2 system of a down- roulette testament - return to serenity testament- the legacy tsa- 51 to tak na szybko, po przeglądnięciu listy. Może coś Ci przypasuje :] bECKy [ Konsul ] Eric Clapton - Tears in heaven corey [ Pretorianin ] cóż, z klasyków już większość wymieniona została chyba... a wcale nei jest lepsze bo nei ma tabów do gp4... ; / Arcy Hp [ Legend ] Corey--> a gdzie masz gp4? smoqu [ Pretorianin ] ja jeszcze dodam że wiele kawałków Red Hot Chili Peppers bardzo przyjemnie sie gra na akustyku ( Under the Bridge, Road Trippin, Scar Tissue, Zephyr Song, I Could Have Lied ) © 2000-2022 GRY-OnLine ZADAJ NAM PYTANIE ODPOWIEDZI NA WASZE PYTANIA © 2013 PolskieSolowki. All rights reserved. Najlepsza odpowiedź blocked odpowiedział(a) o 20:46: "Smells like teen spirit" Nirvany jest chyba jedną z najłatwiejszych. "Seven Nation Army" White Stripes też nie powinno sprawić większych trudności. Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 19:22 np. w "Otherside" albo "Californication" Red Hot Chili Peppers Soul95 odpowiedział(a) o 22:02 Możesz też spróbować Metallica - Nothing else Matters. To pierwsza solówka jakiej się nauczyłem, dosyć łatwa :D guns n roses don' t cry albo sweet child o mine Uważasz, że ktoś się myli? lub Chuck Berry - Johnny B. Goode Startujemy z jeszcze do niedawna żywą legend i historią muzyki. Gdyby nie Chuck Berry bylibyśmy dziś w zupełnie innym miejscu, zarówno jeśli chodzi o szeroko rozumianą muzykę rozrywkową (w tym rocka) jak i gitarzystów. Mogę sobie tylko wyobrazić, jaką rewolucję wywołały dźwięki wydobywające się z gitary Berry’ego, kiedy zostały one po raz pierwszy usłyszane przez całe pokolenie przyszłych muzyków. To Berry pokazał wszystkim, jaki potencjał tkwi w gitarze elektrycznej. Potencjał, który obficie wykorzystywany jest do dziś. Eddie Van Halen - Eruption Eddie Van Halen przysłużył się popkulturze jako muzyk, który spopularyzował prawdziwie wirtuozerskie granie na gitarze. Przed nim zwracano u gitarzystów uwagę na technikę, ale też kompozycję, melodie i oczywiście riffy. I dopiero Van Halen sprawił, że ludzie masowo zaczęli fascynować się ekwilibrystycznymi solówkami, od których można dostać zaburzenia błędnika i oczopląsu. A utworem, którym Eddie przedstawił się światu, był Eruption, z pierwszej płyty Van Halen. Jimi Hendrix - Purple Haze Mimo upływu lat Jimi Hendrix ciągle nie ma sobie równych i pozostaje najlepszym oraz najbardziej nowatorskim gitarzystą, jakiego znała branża muzyczna. Wystarczy wymienić granie łokciem czy zębami, pod przeróżnymi kątami znanymi chyba tylko joginom. Hendrix zachwycał nie tylko techniką, artystycznym szaleństwem i nonszalancją, ale i ponadprzeciętnymi zdolnościami kompozytorskimi, które sprawiały, że wystarczyło mu dosłownie kilka chwil, by wcisnąć słuchacza głęboko w siedzisko. John Petrucci - Stream of Conciousness John Petrucci z Dream Theater to bodajże największy spadkobierca historii wirtuozów rocka. Jego inspiracje sięgają od Hendrixa przez Briana Maya z Queen aż po Kirka Hammetta z Metalliki i Steve’a Vaia. I wszystko to słychać w jego niesamowitej grze. Emocje, melodyka i pasja przeplatają się z matematyczną precyzją i nadludzką wręcz precyzją. Steve Vai - For the Love of God Po tym jak Eddie Van Halen pokazał światu, że gitarowa wirtuozeria może być cool, Steve Vai miał już przetarte szlaki i wykorzystał je nad wyraz dobrze. Wydana w 1990 roku płyta "Passion & Warfare" nie tylko jest jedną z najlepiej sprzedających się płyt instrumentalnych w historii, ale ma też na koncie nominacje do nagród Grammy, które na początku lat 90., coś tam jeszcze znaczyły. Cały utwór For The Love of God to praktycznie trwająca ponad 6 minut solówka – jedna z najbardziej niesamowitych, poruszających, mistycznych i wbijających w fotel. Prince - Purple Rain Prince wielkim muzykiem był. Wciąż nie mogę wyjść z podziwu, jak wiele utworów udało mu się skomponować (a mówię tu tylko o tych, które zostały oficjalnie opublikowane). Poza genialnymi zdolnościami kompozycji, niesamowitą personą sceniczną, Prince był też wybitnym multiinstrumentalistą, a w przypadku gry na gitarze można go wręcz uznać za kawałek nie pokazuje lepiej jego wielkości niż niezapomniany Purple Rain – jedna z najlepszych rockowych ballad, jakie kiedykolwiek powstały. Z genialną solówką godną mistrza. Do dziś nie wiem, jakim cudem był on w stanie się tak ruszać na scenie i jednocześnie wyczyniać te wszystkie cuda z gitarą. Jimmy Page - Stairway to Heaven Jimmy Page zawsze był dla mnie człowiekiem z innej planety. W pozytywnym znaczeniu. Zawsze był o kilka kroków dalej, wyprzedzając innych i prezentując coś o wiele bardziej przełomowego i ambitnego, niż można było oglądać i słuchać wcześniej. Zafascynowany magią i mistycyzmem, zamknięty w swoim własnym zamku Page tworzył absolutnie wyjątkowe i magiczne dźwięki, szczególnie słyszalne w jego solówkach. Ze wszystkich jego dokonań to właśnie Stairway to Heaven najbardziej zakorzenił się w mojej pamięci, przy okazji też od dekad znajdując się w panteonie muzyki. Joe Satriani - Surfing with the Alien Satriani, którego najnowsza płyta, "What Happens Next", właśnie trafiła do sprzedaży, to jeden z najbardziej wpływowych gitarzystów, choćby z tego powodu, że wyszkolił on niemałą liczbę gitarzystów, którzy później zyskali większą sławę od niego (np. Kirk Hammett). Niektórzy nawet przerośli go technicznie (Steve Vai). Jego płyty z końcówki lat 80. samodzielnie spopularyzowały instrumentalne albumy gitarowe na całym to jeden z lepszych kompozytorów muzyki rozrywkowej, jakich znam i jeden z nielicznych gitarzystów, którzy potrafią sprawić, że ich gitary niemalże dosłownie śpiewają. Kawałek Surfing With the Alien z płyty o tym samym tytule to kwintesencja stylu i poziomu technicznego Satrianiego - luz, mnóstwo pozytywnej energii, świetne melodie, niemalże popowe, a na deser jedna z najszybszych solówek w historii. David Gilmour - Comfortably Numb David Gilmour zmienił podejście do rock and rolla, przechodząc z psychodelii i ostrych riffów do tworzenia kameralnej atmosfery i poetyckiego feelingu. Przepełnione delikatnością i pięknem, wywodzące się z bluesa solówki grane przez Gilmoura, w szczególności ta z kawałka Comfortably Numb Pink Floyd, do dziś nie mają sobie równych, jeśli chodzi o dotykanie emocji słuchacza. Slash - November Rain Nie jest to w żadnym razie wirtuozerska solówka, choć Slasha uważam za jednego z lepszych gitarzystów. Nie jest też szczególnie wybitna, ale z pewnością należy do najbardziej popularnych i uwielbianych. Odzwierciedla ona też przy okazji cały fenomen Guns N’ Roses, którzy niby wybitnym zespołem nie są, ale udało im się trafić w odpowiedni czas i zbudować renomę, która przyniosła im sławę. Andy Latimer - Ice Andy Latimer z zespołu Camel nie jest może wirtuozem, ale jego inspiracje Davidem Gilmourem i Mike’iem Rutherfordem z Genesis dały światu jedne z najpiękniejszych dźwięków, jakie człowiek kiedykolwiek wydobył z gitary. Zupełnie tak, jakby struny łkały po dotknięciu jego palców. Przejmujące, wzruszające, jedyne w swoim rodzaju, pełne smutku i piękna.

łatwe solówki na gitare akustyczną